W czwartek (14 stycznia) o godzinie 19:00 rozpoczęto działania na gdyńskich drogach. Z bazy Letniego i Zimowego Utrzymania Dróg (LIZUD) wyjechało osiem pojazdów specjalnych, które działały na głównych ciągach komunikacyjnych. Na drogach lokalnych pracował także sprzęt firm zewnętrznych: pługo-piaskarki, ciągniki, samochody ciężarowe czy pojazdy z zamontowanymi pługami i posypywarkami. Akcję zimową prowadzano łącznie kilkudziesięcioma pojazdami.
– Obecnie na gdyńskich drogach znajduje się w sumie kilkadziesiąt pojazdów do ich utrzymania. Dysponujemy zapasem soli drogowej i przeszkolonym zespołem kierowców oraz dyspozytorów gotowych do pracy- informuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
Mając na uwadze zapowiadane na 15 i 16 stycznia opady śniegu, włączono do działania pojazdy LIZUD oraz tabor sprzętowy podwykonawców, którzy obsługują poszczególne sektory Gdyni i drogi o mniejszym znaczeniu komunikacyjnym.
– To pierwszy sezon funkcjonowania nowego modelu utrzymania zimowego dróg w Gdyni. Na bieżąco wprowadzamy konieczne zmiany i ulepszenia. Jak na razie dysponujemy jedną bazą, z której wyjeżdża nasz sprzęt. Dojeżdża on m.in. do północny dzielnic Gdyni. Ponadto budowa trasy S6 i tymczasowe utrudnienia na ulicy Chwaszczyńskiej także generują dłuższy dojazd do dolnych tarasów miasta – wyjaśnia dyrektor Wojciech Folejewski. I dodaje: – Druga baza techniczna, która powstanie jeszcze w tym roku przy ulicy Północnej, z pewnością skróci czas dojazdu i usprawni akcję zimową na Oksywiu, Obłużu czy Pogórzu.
W związku z budową drogi ekspresowej S6 z utrzymania miasta wyłączony jest odcinek ul. Chwaszczyńskiej od skrzyżowania z ul. Nowowiczlińską do granicy miasta z Chwaszczynem. Miasto nie odśnieża też obwodnicy Trójmiasta, której utrzymaniem zajmuje się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.