Od października tego roku trzy energooszczędne deszczomierze monitorują stan opadów na terenie Gdyni. Urządzenia funkcjonują w systemie trójmiejskiego monitoringu i w razie ulewnych deszczy, sztormów czy nagłych powodzi (typu flashflood) umożliwią szybką reakcję miejskich służb. W kontekście zmian klimatycznych to bardzo ważna informacja dla wszystkich gdynian.
Dotychczas w Gdyni funkcjonowało tylko jedno urządzenie do pomiaru opadów, należące do IMGW, zlokalizowane na skwerze Kościuszki. Pokazywało ono opad tylko z tzw. dolnego tarasu Gdyni. Teraz trzy gdyńskie deszczomierze będą funkcjonowały w ramach sprawdzonego, regionalnego systemu monitoringu meteorologicznego i hydrologicznego. A dostęp do danych będą mieli nie tyko urzędnicy, ale wszyscy zainteresowani mieszkańcy.
– Zgodnie z miejskim Planem Adaptacji do Zmian Klimatu przeznaczyliśmy środki finansowe na zakup i instalację deszczomierzy. Dzięki nim dysponujemy bieżącą i pełną informacją na temat opadów zarówno w dolnym, jak i górnym tarasie Gdyni. Te urządzenia to dopiero początek budowy kompleksowego systemu monitoringu meteorologicznego i hydrologicznego na terenie naszego miasta – zapowiada Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.
Dla przypomnienia UCHWAŁĄ NR VIII/233/19 RADY MIASTA GDYNI z dnia 24 kwietnia 2019 r. przyjęto Plan Adaptacji miasta Gdyni do zmian klimatu do roku 2030. Jest to dokument opisujący działania mające zapobiegać występowaniu lub ograniczać skutki występowania w Gdyni klęsk żywiołowych, spowodowanych globalnymi zmianami klimatycznymi.
Gdzie i jak działają gdyńskie deszczomierze ?
– Dzięki porozumieniu z PEWIK GDYNIA Sp. z o.o. deszczomierze zostały zainstalowane na terenie ich baz (SUW Kolibki, SUW Wiczlino, PŚ Pucka). To idealne rozwiązanie, bo te obiekty znajdują się w stałym utrzymaniu i pod nadzorem, co daje gwarancję bezpiecznego funkcjonowania naszego sprzętu – wyjaśnia dyrektor Wojciech Folejewski.
W Gdyni funkcjonują deszczomierze wagowe renomowanej firmy Lambrecht, które dzięki rozdzielczości 0,001 milimetra są w stanie wykryć nawet najmniejszy opad, co przekłada się na większą dokładność pomiaru.
– Nasze deszczomierze są zainstalowane 1 metr nad ziemią, posiadają osłonę (w kształcie wiaderka) z malowanego proszkowo aluminium. Standardowo są wyposażone w system ogrzewania obejmujący lej zbiorczy i korytko przelewowe. W osłonie umieszczony jest mechanizm wagowy, który pozwala na wykrycie nawet najmniejszego opadu. Pomiary dokonywane są co 1 minutę i wysyłane do serwera co 10 minut – tłumaczy Aleksandra Popowicz z Samodzielnego Referatu ds. Wód Opadowych w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
– Deszczomierze są połączone przewodami z tzw. szafą telemetryczną, w której znajdują się: zasilacz, antena, akumulator, który w przypadku braku zasilania pozwoli im funkcjonować nawet do 3 tygodni. W szafie zainstalowaliśmy też rejestrator danych opadu – Micropower, który jest naszą, opatentowaną produkcją – tłumaczy Tadeusz Wiśniewski z firmy PM Ecology, specjalizującej się w systemach do monitoringu środowiska.
Warto podkreślić, że w okresie zimowym, poniżej 4 stopni Celsjusza, deszczomierze będą podgrzewane grzałką, co umożliwi np. pomiar opadów śniegu nawet w najniższych temperaturach. Krótko mówiąc deszczomierze pozwolą zarejestrować całoroczną specyfikę opadów (ich zasięg, czas trwania, natężenie).
Dzięki porozumieniu z Gdańskimi Wodami, które prowadzą regionalny system monitoringu meteorologicznego i hydrologicznego, gdyńskie pomiary są dostępne na stronie internetowej: https://pomiary.gdanskiewody.pl/home/rain
